poniedziałek, sierpnia 24, 2009

Szybkie pytania #4 - Michał 'M.S.' Smętek

Ostatnie dni spędziłem w Pradze i nie mogłem sobie odmówić przyjemności zajrzenia do olbrzymiej 4 piętrowej księgarni. Byłem ciekaw jak wydane są książki fantastyczne w Czechach. I odniosłem wrażenie, że w formie wydawniczej są "sto lat za murzynami". Nie chodzi mi tutaj o to jakie książki są u nich wydawane, bo w miarę na czasie (rzuciło mi się w oczy chociażby "Accelerando"), ale o sposób. W niektórych wypadkach odniosłem wrażenie, jakbyśmy się cofnęli kilka lat do tyłu. Okładki, czcionki, papier - całość przyprawiała mnie o mdłości. Wręcz nie mogłem znaleźć czegoś co bym sobie z chęcią postawił na półkę.

Książki Zambocha wydawane u nas i u nich to niebo a ziemia. Serio. I znalazłem jedną "polską" książkę. Było to nic innego jak "Solaris" Lema. Z facjatą Georga Clooney'a na okładce ;)

Tymczasem na "Szybkie pytania" odpowiada mi były szef działu książkowego Poltergeista - Michał 'M.S.' Smętek. Zapraszam do czytania.

1) Serwis w którym działasz:
Poltergeist


2) Od czego się zaczęła przygoda z fantastyką:
Od książek, które podsunęła mi moja matka: najpierw Tolkien, potem Verne, wreszcie szybko sam zacząłem sięgać po różne fantastyczne publikacje.

3) Jak trafiłeś do serwisu, w którym działasz:

Interesowałem się grą fabularną D&D i szukałem jakiejś ciekawej strony jej poświęconej. W ten sposób odnalazłem serwis Poltergeist, którego eksploatacja początkowo ograniczała się wyłącznie do gier RPG, jednakże szybko odkryłem także inne aspekty jego działalności.


4) Największy sukces serwisu, w którym działasz:

Nie wiem, trudno mówić o jakimś konkretnym osiągnięciu. Moim zdaniem jego największym sukcesem jest to, że działa i jak działa. Codziennie widząc, jak dziesiątki ludzi właściwie za darmo wykonują znakomitą robotę, stwierdzam, że to, iż Poltergrist zdołał zebrać i zmobilizować tylu ludzi, jest jego największą chlubą.


5) Największa wpadka serwisu, w którym działasz:

Tajemnica służbowa.


6) Fantasy czy science-fiction?

Trudno powiedzieć, bowiem oba gatunki lubię i cenię. Aczkolwiek przyznam, że do fantasy mam jakiś większy sentyment.


7) Ulubiony wydawca?
Też ciężko stwierdzić Każdy wydawca ma osiągnięcia, za jakie mogę go śmiało pochwalić, oraz klęski, które mogę w najlepszym razie litościwie przemilczeć. Gdybym musiał jednak wybierać, wskazałbym z pewnym wahaniem na Fabrykę Słów – za konkretne podejście do wydawania i terminowość.

8) Kto zdobędzie Zajdla za rok 2008?

Za powieść Krzysztof Piskorki, a za opowiadanie Anna Kańtoch.


9) Kto zdobędzie nagrodę J. Żuławskiego?

Wydaje mi się, że Rafał Kosik.


10) Ulubiona książka

Oj, nie lubię tego pytania, bo naprawdę trudno mi wytypować ulubioną książkę, a nawet kilka ulubionych książek. W dodatku mój prywatny ranking nieustannie podlega przekształceniom wynikającym z tego, że dorośleję i coś, co zachwycało mnie jeszcze dwa lata temu, niekoniecznie powali mnie na kolana obecnie. Poza tym wciąż odkrywam nowych autorów. Niemniej, żeby nie zostawiać pustego pola, chyba wskażę serię o Tomku Wilkowskim Alfreda Szklarskiego – jednak tylko ze względów sentymentalnych, jako że nie uważam tej literatury za wybitną. Jednakże wciąż pamiętam te niezapomniane podróże, które odbywałem z Tomkiem w zamierzchłych czasach podstawówki…

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz